Zaginione wsie okolic Rozprzy

 W naszych okolicach były trzy osady wiejskie, które funkcjonowały w okresie średniowiecza, a ich istnienie jest poświadczone źródłowo. Niestety dwie z nich zostały opuszczone w XVI wieku, a z biegiem lat całkowicie o nich zapomniano. Trzecia zaś została wchłonięta przez inną wieś, która oczywiście istnieje do dziś.

 Przyczyny opuszczania wiosek przez jej mieszkańców były wielorakie. Najczęściej do przerwania ciągłości osadniczej dochodziło wskutek ekstremalnych zjawisk przyrodniczych, reperkusji wojen i klęsk elementarnych oraz przemian struktury gospodarczej danego obszaru. Wśród badaczy zajmujących się geografią historyczną dużą popularność zyskała teoria chybionej lokalizacji, zgodnie z którą do zaniku dochodziło często ze względu na niewłaściwe, z przyrodniczego punktu widzenia, położenie osady. Tak np. do zaniku wielu osad przyczyniły się naturalne zmiany środowiska przyrodniczego, związane np. ze zjawiskiem meandrowania rzek lub podniesieniem się lustra wody w obrębie niecki jeziornej.

  Najmniej wiadomo o maleńkiej wiosce w parafii Mierzyn, noszącej nazwę Swyethlyki -Świetliki. Nazwa wsi mogła się wywodzić od miejsca położenia-prawdopodobnie wieś powstała wśród starych drzew olchowych, które powalone ze starości i spróchniałe dawały efekty świetlne. Inna hipoteza zakłada, że nazwę wzięto od rośliny leczniczej nazywanej świetlikiem, która występować mogła powszechnie na łąkach i pastwiskach otaczających wieś. Jej położenie jest zagadką, być może została wchłonięta przez inną i przyjęła jej nazwę. Wieś ta występuje w XVI wiecznych źródłach –z roku 1518, wtedy obrabiano tam pół łana ziemi. Kilkadziesiąt lat później po wsi nie ma już żadnego śladu.

  Zdecydowanie więcej wiadomo o wsi Żerniki (Zyrniky, Zirniky) leżącej między Szczepanowicami, Cieszanowicami i Mierzynem, ze wskazaniem na bliskie sąsiedztwo tej pierwszej. Żerniki to jedna z częściej rejestrowanych nazw dawnych osad służebnych na terenie Polski. Wywodzi się ją od książęcych żerdników (żyrdników). Karol Buczek – historyk mediewista, określił, że zasadniczą ich rolą było organizowanie tymczasowych obozowisk dla władcy i jego dworu w miejscach postoju podczas licznych objazdów kraju. Dlatego żerdnicy podróżowali często wraz z dworem książęcym, ale sama liczba i terytorialny rozrzut nazw typu Żerniki zdaje się sugerować, że mogli również stale zamieszkiwać w pobliżu miejsc często wybieranych na postój. Nazwa wsi Żerniki lezącej w parafii Mierzyn pojawiła się na rokach ziemskich piotrkowskich w 1399 – niejaki Jan z Żernik wystąpił przeciwko Tomaszowi ze Szczepanowic. W 1518 roku wieś była już osadą opuszczoną. Żerniki istniały już w I połowie XII w. i jako osada służebna przynależały do księcia, by następnie przejść w ręce rodu Jelitów.

  Trzecia wieś, której nie znajdziemy na żadnej mapie, to wieś Kępino. Kępino leżało na północ od Rozprzy i pozostawało w rękach rodu Półkoziców od połowy XII wieku. Arcybiskup Pełka -najwybitniejszy przedstawiciel Półkoziców nadał wieś sulejowskim Cystersom. Na początku XIII właścicielami wsi  byli: Paweł i jego syn Piotr. Wieś Kępino została wchłonięta przez jej przysiółek, przyjmując nazwę Cekanów. Świadczy o tym m.in. dokument arcybiskupa Janisława z roku 1330 (czasy rządów Władysława Łokietka) oraz dokumenty z roku 1618, w których pod nazwą Cekanów jest podnagłówek Kępino. Tak więc Cekanów ma bardzo stare korzenie i wyrósł na miejscu wsi Kępino.

2 Komentarze do “Zaginione wsie okolic Rozprzy

  1. Dzień Dobry
    Z wielkim zainteresowaniem przeczytałem notatke pani Baranowskiej . Moja rodzina pochodzi z Cekanowa i wiem ze wcześniej byli na Turleju.
    Wiem ze rodzina Kwasniakow z Mierzyna jest poprzez ciocie skoligowana z nasza
    Od 80 tego roku mieszkam poza granicami kraju . Z przyjemnością skontaktował bym się z panią Baranowska.Pasjonuje się geneza Cdkanoea oraz naszej rodziny z szacunkiem Michal

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *