13 lipca 2022 r. był dniem szczęśliwym dla wszystkich, którzy od roku są zaangażowani w prace archeologiczne na „Górce Markiewicza” w Mierzynie.
Górka Markiewicza to nic innego, jak grodzisko średniowieczne, które nigdy, aż do roku 2021, nie było badane inwazyjnie, lecz jedynie powierzchniowo. Jej wyjątkowość dostrzegł w okresie przedwojennym ówczesny proboszcz Mierzyna – Antoni Christoph, który słał prośby o jej badania.
Dzięki staraniom Pani Marii Baranowskiej i wsłuchaniu się w jej prośby kierowane do p. Jacka Ziętka, archeologa z Piotrkowa Tryb., pojawili się w ubiegłym roku studenci archeologii pod opieką p. dr hab. Piotra Strzyża – prof. UŁ oraz dr Kaliny Skóry z łódzkiego oddziału PAN.
Dołączyli do nich członkowie Piotrkowskiego Stowarzyszenia Historyczno – Eksploracyjnego Bugaj. Jeden z nich p. Jarosław Białkowski odkrył – wydarł ziemi – mierzyński skarb. Jest nim bulla antypapieża Jana XXIII. Znalezisko to jest bardzo cenne, a odkrycie ma wymiar europejski. Niewiele bowiem bulli zachowało się do dzisiaj. Pochodzi ona z okresu, gdy w Polsce rządził Władysław Jagiełło, a włościami mierzyńskimi władał Jarosław z Mierzyna lub jego syn Tomasz – rycerze wywodzący się z rodu Nagodziców – Jelitczyków.
Czym jest bulla? To ołowiana pieczęć urzędu papieskiego z podobiznami świętych Piotra i Pawła z jednej strony i imieniem papieża na odwrocie, zawieszana na sznurkach jedwabnych. Z czasem zaczęto tak nazywać każdy dokument papieski opatrzony tą pieczęcią.
Jeśli bulla nadana była ówczesnemu właścicielowi wsi, świadczyć to może o sporej roli grodu w Mierzynie w centralnej Polsce.
To cenne znalezisko uradowało wiele osób, wspomnieć należy, że archeolodzy znajdują także inne liczne artefakty, które wszyscy chętni obejrzeć będą mogli w przyszłym roku.
(Artykuł przygotowała Pani Maria Baranowska)