Mieszkańcy Wolbromia mogą obecnie cieszyć się względnym spokojem w pogodzie, choć aura nie rozpieszcza nadmiarem słońca. Aktualne warunki wskazują na umiarkowane zachmurzenie przy temperaturze odczuwalnej wynoszącej 4 stopnie Celsjusza. Uwagę zwraca jednak wyjątkowo wysokie ciśnienie atmosferyczne, osiągające poziom 1027 hPa, któremu towarzyszy słaby wiatr wiejący z prędkością 10 km/h oraz wysoka wilgotność powietrza. Nadchodzący tydzień zapowiada się dość łagodnie – od 19 do 23 grudnia termometry pokażą nawet 8 stopni, a niebo będzie się przejaśniać. To dobra wiadomość dla osób planujących przedświąteczne wyjazdy, gdyż w tym okresie opady nie są prognozowane, a ciśnienie zacznie powoli spadać.
Świąteczna aura i ochłodzenie na koniec roku
Sytuacja ulegnie pewnej zmianie w okresie świątecznym. W Wigilię i Boże Narodzenie, choć słupki rtęci nadal będą oscylować w granicach 4-5 stopni powyżej zera, niebo zdominują chmury. W drugi dzień świąt wiatr przybierze na sile, osiągając prędkość 14 km/h. Prawdziwa zima przypomni o sobie dopiero pod koniec miesiąca. Od 30 grudnia czeka nas spadek temperatury poniżej zera, a noc sylwestrowa zapowiada się mroźnie, z temperaturą minimalną spadającą do minus 5 stopni. Wejście w Nowy Rok przyniesie dalsze pogorszenie aury – pierwsze dni stycznia upłyną pod znakiem ujemnych temperatur w ciągu dnia oraz opadów deszczu, co przy przymrozkach może skutkować niebezpiecznymi warunkami drogowymi, szczególnie w okolicach 12 stycznia, kiedy możliwa jest silniejsza ulewa.
Gwałtowne załamanie pogody za oceanem
Podczas gdy w Polsce zmiany zachodzą stopniowo, mieszkańcy amerykańskiej Minnesoty muszą przygotować się na dynamiczny atak zimy. Wydano ostrzeżenia pogodowe dla części stanu, w tym dla obszaru Twin Cities, gdzie w czwartek przechodzący front atmosferyczny przyniesie drastyczne zmiany. Początkowo ciepły front nocny przyniesie deszcz, który po nadejściu frontu chłodnego błyskawicznie zamieni się w opady śniegu. Synoptycy ostrzegają przed znacznym spadkiem temperatury, co stworzy skrajnie trudne warunki na drogach, zagrażając kierowcom zarówno podczas porannych, jak i wieczornych dojazdów.
Zagrożenie wichurami i perspektywa na weekend
Sytuacja w USA jest na tyle poważna, że dla północno-zachodnich krańców Minnesoty ogłoszono ostrzeżenie o zamieciach śnieżnych. Południowo-zachodnia część stanu jest natomiast zagrożona potężnym wiatrem, którego porywy mogą osiągać prędkość nawet 80 km/h (50 mil na godzinę). Choć prognozowana warstwa śniegu wyniesie zaledwie kilka centymetrów, połączenie opadów z wichurą drastycznie ograniczy widoczność. Wraz z przesuwaniem się frontu chłodnego temperatury będą gwałtownie spadać, osiągając wartości jednocyfrowe w skali Fahrenheita już wieczorem. Po tym załamaniu, piątek może przynieść jeszcze przelotne opady przy mroźnej temperaturze, natomiast weekend zapowiada się nieco spokojniej – z większą ilością słońca w niedzielę, mimo utrzymującego się chłodu.
